Rabarbarowa tarta bez pieczenia

Pomysł na tą tartę podpatrzyłam na stronie Ani Starmach. Znalazłam tam mnóstwo pysznych przepisów, jednak ten urzekł mnie najbardziej. Troszkę go zmieniłam, mój rabarbar też nie wyszedł tak różowiutki jak u Ani, ale smakiem nadrabia z nawiązką. Idealne połączenie słodkiego spodu, pysznego, waniliowego kremu i kwaskowatego rabarbaru. Mniam!

Składniki:
(na foremkę 33x11cm)

SPÓD:

400g markizów kakaowych
100g rozpuszczonego masła

KREM:

250ml kremówki
250g mascarpone
1 laska wanilii
2 łyżki cukru pudru

RABARBAR:

4 laski rabarbaru
3 łyżki cukru brązowego
3 łyżki wody

+ 3 truskawki pokrojone w plasterki

Przygotowanie:

SPÓD:
Ciasteczka zmielić w malakserze, połączyć z rozpuszczonym masłem. Tak przygotowanym ciastem wyłożyć spód formy. Schłodzić w lodówce.

RABARBAR:
Rabarbar przyciąć na długość odpowiadającą szerokości formy i obrać ze skórki. Cukier i wodę umieścić na patelni, a kiedy połączą się i cukier rozpuści, włożyć rabarbar. Dusić kilka minut aż zmięknie, ale nie będzie się rozpadał. Ostudzić.

KREM:
Śmietankę ubić na sztywno, mascarpone wymieszać z cukrem i ziarenkami z 1 laski wanilii. Do serka dodać ubitą kremówkę, połączyć.

SKŁADANIE:
Na schłodzony spód wyłożyć krem waniliowy, na nim ułożyć, jeden obok drugiego rabarbar. Na nim ułożyć truskawkowe plasterki. Całość dobrze schłodzić w lodówce.