poniedziałek, 18 lipca 2016

Herbaciane ciasteczka

Jestem ogromnym miłośnikiem herbaty. Wolę ją milion razy bardziej niż kawę, a zawsze trafionym prezentem jest paczuszka tych magicznych listków. Pijam herbatę na zimno, na ciepło, z dodatkiem malinowej konfitury, z miodem i cytrynką... Ciasteczka z herbatą robiłam wielokrotnie, za każdym razem z innym rodzajem listków. Najlepsze są te, które prezentuję tutaj, z Earl Greyem, a następne z zieloną herbatą z pomarańczą. Ale wykorzystajcie swoje ulubione rodzaje i gatunki :)


Składniki:
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 125g masła (miękkiego)
  • 1/2 szklanka cukru pudru
  • 1 łyżka drobnych listków herbaty Earl Grey
  • odrobina ekstraktu pomarańczowego


Przygotowanie:
Masło utrzeć z cukrem pudrem, dodać mąkę, ekstrakt i herbatę. Wyrobić w robocie - ciasto będzie raczej luźne. Uformować w rulon o średnicy 3-4 cm, owinąć w folię spożywczą, schłodzić w zamrażarce przez około 1 godzinę. Po tym czasie odwinąć folię, a ciasto pokroić na dość cienkie ciasteczka. Układać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec około 7-8 minut w 180'C. Wystudzić, ewentualnie ozdobić cukrem pudrem lub czekoladą.


 

6 komentarzy:

  1. Piękne! Muszę je wypróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiedziałam nawet że można zrobić takie ciastka, faktycznie ciekawa propozycja ;) https://joanna-rita.blogspot.com/ pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Też jestem herbaciarą :D przepis w sam raz dla mnie! Bardzo pomysłowe.
    Kuchniabellissima.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Też jestem herbaciarą :D przepis w sam raz dla mnie! Bardzo pomysłowe.
    Kuchniabellissima.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń

Author

authorCześć, mam na imię Kasia i lubię placki. Lubię piec placki i je jeść ;) Mam 26 lat, jestem żoną, mamą i wciąż niespełnionym cukiernikiem. Oprócz tworzenia słodyczy, co jest moją niewątpliwą pasją, doszkalam się w daniach wytrawnych. Mój wyuczony zawód (technolog żywności) zdecydowanie ułatwia mi to zadanie :)
Learn More ?



Łączna liczba wyświetleń