Doskonałe maleństwa! Kruchuteńkie, wypełnione nadzieniem… Mi najbardziej smakują te z marmoladą. Dostajemy od zaprzyjaźnionej, małej przetwórni twardą marmoladę wieloowocową, właśnie do celów wypiekowych. Mężusiowi natomiast posmakowały te z nutellą. Do wyboru! Ciasto samo w sobie, mimo iż mało słodkie, świetnie łączy się ze słodkim nadzieniem, a całość aż rozpływa się w ustach.
Składniki:
- 250 g masła (koniecznie masła!)
- 3 szklanki mąki pszennej
- 10 dag drożdży świeżych
- 1 łyżka cukru pudru
- 1 szklanka kwaśnej gęstej śmietany (18%)
- 1 opakowanie cukru waniliowego
Nadzienie:
- dowolna marmolada, powidła lub nutella
Przygotowanie:
Z 1/3 szklanki śmietany, świeżych drożdży i cukru zrobić rozczyn, pozostawić w cieple do wyrośnięcia.
Masło posiekać z mąką i cukrem waniliowym. Dodać wyrośnięty rozczyn, resztę śmietany, zagnieść ciasto. Pozostawić w lodówce na całą noc, przykryte folią.
Kolejnego dnia (albo po kilku godzinach) ciasto wyjąć, wyrobić. Rozwałkować na grubość około 4 mm, wycinać rogaliki przy pomocy naprawdę dużego talerza wyciąć koło, podzielić je na 8 części, jak pizzę, na każdym trójkącie kłaść łyżeczkę marmolady, zwijać w kierunku wierzchołka trójkąta, formułując rogalika). Układać je na wysmarowanej tłuszczem formie lub na papierze do pieczenia.
Piec w temperaturze 190ºC przez 15 - 20 minut, aż rogaliki będą rumiane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz